top of page
DSCI2584
DSCI2584
DSCI2585
DSCI2586
DSCI2587
DSCI2588
DSCI2589
DSCI2590
DSCI2591
DSCI2592
DSCI2593
DSCI2594
DSCI2595
DSCI2596
DSCI2597
DSCI2598
DSCI2599
DSCI2600
DSCI2601
DSCI2602
DSCI2603
DSCI2604
DSCI2605
DSCI2606
DSCI2607
DSCI2608
DSCI2609
DSCI2610
DSCI2611
DSCI2612
DSCI2613
DSCI2614
DSCI2615
DSCI2616
DSCI2617
DSCI2618
DSCI2619
DSCI2620
DSCI2621
DSCI2622
DSCI2623
DSCI2624
DSCI2625
DSCI2626
DSCI2627
DSCI2628
DSCI2629
DSCI2630
DSCI2637
DSCI2638
DSCI2639
DSCI2640
DSCI2641
DSCI2642

Gdy tylko poczułam tchnienie wiosny, zaczęło mnie nosić. Aż pewnego dnia Pancia przyniosła z piwnicy mój transporter. Początkowo nie wiedziałam po co, zapomniałam. Ale po pierwszym spacerze już wiem. teraz, gdy widzę, że stoi na tapczanie, od razu wchodzę i nie wiem, czemu niekiedy Pancia mnie wyjmuje, a cha, gapa zapomniała obrożki mi założyć. Oczywiście twierdzi, że to ja nie poczekałam...

Tym razem podczas dw,och z pierwszych wiosennych spacerów razem z Pancią były jej dwie przyjaciółki. Ale miałam frajdę, jak wszystkie trzy chodziły za mną...

Wiosna przyszła

© 2016 by Lucy Kowalska. Proudly created with Wix.com

bottom of page