top of page
Rosarium w Parku Cytadela stało się ostatnio naszym miejscem do spacerów. Za każdym razem idziemy w inne miejsce i Laura ma możliwość poznawać nowe tereny. Moja kicia czuje się zupełnie swobodnie w szelkach i zupełnie jej już nie przeszkadzają. Nie protestuje też za bardzo, gdy nie pozwalam jej wchodzić wszędzie tam, gdzie by chciała. Dzięki temu nasze wspólne spacery dają nam obu coraz więcej frajdy.
Odkrywanie Rosarium
bottom of page